Co policja wie na temat marihuany?
Pisanie tego artykułu wywołało we mnie tyle samo rozbawienia co smutku, ponieważ jest to dokument zamieszczony na stronach policji w celu edukacji, a także prowadzenia zajęć programowych na temat narkotyków.
Narkotyki – Charakterystyka wybranych substancji – Tak zaczyna się poradnik wydany przez Szkołę Policji w Katowicach.
“Konopie indyjskie to polski odpowiednik Cannabis Sativa – rośliny, z której produkowana jest marihuana, haszysz oraz olej haszyszowy”
No cóż, moja wiedza mi nie pomaga, ponieważ nie jestem w stanie zrozumieć co chciał przekazać autor. To, że konopie indyjskie są z polski czy to, że konopie siewne to marihuana?
Przywołując ostatnie wydarzenia wiadomo dlaczego policja zatrzymała 22-latka za posiadanie 19kg konopi siewnej. Czy mając takie materiały edukacyjne mogło to się skończyć inaczej?
“Wzmianki o konopiach indyjskich pojawiają się w dokumentach medycznych pochodzących nawet sprzed pięciu tysięcy lat, głównie z rejonów indyjskich, chińskich oraz asyryjskich. Należy pamiętać, że konopie służyły przede wszystkim jako materiał do produkcji sznurów okrętowych (gdyż praktycznie nie gniją w wodzie i są bardzo wytrzymałe). “
Pamiętajcie, że pomimo dokumentów medycznych na temat konopi indyjskich konopie służyły głównie jako materiał do produkcji sznurów okrętowych ( truestory ) Co ma piernik do wiatraka? Konopie indyjskie, z których robiono leki a konopie siewne, z których robiono liny to zupełnie inna bajka.
“Marihuana (termin pochodzenia meksykańskiego – marihuana oznacza gatunek tytoniu, który czasem mieszano z konopiami) to susz z młodych liści i kwitnących wierzchołków rośliny, który w postaci sproszkowanej lub zrolowanej jest przeznaczony do palenia w skrętach, fajkach lub fifkach.”
Według policji marihuana oznacza gatunek tytoniu, który czasem mieszano z konopiami. No proszę was…
” W porównaniu z innym kanabinolami marihuana ma dość słabe działanie, ponieważ zawartość w niej tetrahydokanabionolu (THC) wynosi od 1% do 15%”
Innymi kanabinolami? Kannabinoidy to substancje zawarte w marihuanie, z których tylko niektóre mają właściwości psychoaktywne a THC posiada ich najwięcej. Autor miał zapewne na myśli, że marihuana ma z reguły mniej THC niż haszysz czy olej z konopi, jednak sposób w jaki zostało to napisane powoduje, że jest to po prostu idiotyczne. To chyba taki relikt przeszłości i wymyślnego nazywania przetworów konopi kanabinolami.
“Haszysz to żywica konopi połączona z tzw. nośnikiem, np. klejem, woskiem, ziemią czy popiołem. Żywice rośliny zbiera się w sposób mechaniczny lub w wyniku obróbki chemicznej. “
No nie, po prostu ku*wa no nie. Z nośnikiem to autorzy powinni udać się do najbliższej biblioteki i korzystając z internetu nagrać sobie informacje dzięki którym na lekcji “pouczającej” młodzież o narkotykach sami nie zostaną przez nie pouczone…
Olej haszyszowy –
“Wytwarzany w trakcie destylacji zmielonych lub posiekanych liści konopi indyjskich, zawiera do 70% THC, wykorzystywany nie tylko jako środek do odurzania (nasącza się, nim papierosy), lecz również w przemyśle kosmetycznym. Ma postać bardzo gęstej, lepkiej cieczy, czarnej z zielonkawymi przebłyskami, nierozpuszczalnej w wodzie. Używa się go nasączając papieros, w którym należy zrobić kilka otworów, następnie smaruje się powierzchnię odrobiną oleju i okleja papieros nową bibułką dla uzyskania dobrego ciągu. “
Pozostawię to bez komentarza, chwila szukania w internecie i wiadomo skąd takie idiotyzmy mogły pojawić się w takim dokumencie. Autorzy zwyczajnie kopiowali teksty z różnych stron internetowych czasem częściowo modyfikując źródła co doprowadziło do przeinaczenia ich sensu, powodując kompletny bezsens.
Policjo, WSTYD!
5 Comments
Kilka błędów autora:
Zarówno konopie “oryginalne” jak i konopie przemysłowe to konopie siewne (łac. Cannabis Sativa).
W Polsce hasz (przynajmniej ten na sprzedaż, który czasem policja przechwyci) raczej bywa z podkładem, więc też nie traktowałbym tego jako nieprawdę, a raczej jako wariant regionalny.
A tak w ogóle to nie ma się co czepiać, i tak wiedza urzędników państwowych jest dużo większa niż jeszcze te 5 lat temu.
Tutaj chodzi głównie o to jak słaby i mylący jest dokument służący przecież pogłębieniu wiedzy na temat narkotyków. Skoro chcemy komuś przekazać wiedzę na ten temat nie możemy robić tego w sposób, który poprzez nieprawdziwe fakty i niedokładne opisy będzie nas wprowadzał w błąd. Haszysz jest żywicą z roślin konopi. To, że ktoś dodaje tam różne wypełniacze, to już inna sprawa, można oczywiście dodać, że są przypadki, w których hasz jest zanieczyszczony innymi substancjami, ale w żadnym wypadku nie można przeinaczać prawdy.
Uczepiłem się tych „faktów”, ponieważ zostały sporządzone przez laika, który nie do końca rozumiał o czym pisze. Materiały edukacyjne powinny prezentować wysoki poziom merytoryczny zwłaszcza na tak poważny temat, jak narkotyki. Pomimo tego, że informacje zawarte w dokumencie są prawdziwe to po prostu sposób w jaki zostały przedstawione nie jest zgodny z prawdą. Nie można bagatelizować takiej fuszerki.
Oczywiście wiedza policji jak i całego naszego kraju stopniowo się zwiększa i jest dużo lepiej niż było parę lat temu. Ale nie jest to zasługa dokumentów takich jak ten tylko wysiłek aktywistów i działaczy, którzy edukują całe nasze społeczeństwo, włącznie ze mną.
jak nawet policja sprzedaje głupoty młodym ludziom na pogadankach to nie ma co się dziwić że nikt tej policji nie szanuje…
od legalnych uzywek maja problemy z mozgami….
[…] Źródło: Chwast.net […]