Dlaczego w ogóle możemy być na haju? – Ewolucja receptorów kannabinoidowych

Ostatnie lata przyniosły nam liczne naukowe odkrycia i niesamowite hipotezy na temat działania konopi, naszych organizmów, a także ewolucji życia i świadomości. Jak się okazuje, w dużej mierze przyczyniło się do tego odkrycie Systemu Endokannabinoidowego (ECS), a dokładniej receptorów, dzięki którym możemy odczuwać efekty odurzające konopi.

Receptory kannabinoidowe CB1 i CB2 występują nie tylko u ludzi, ale też u innych ssaków, ptaków, płazów, ryb, jeżowców, mięczaków, a nawet pijawek, ale nie występują za to u insektów. Odpowiadają one nie tylko za “haj”, ale regulują między innymi masę funkcji immunologicznych naszych organizmów.

Przeprowadzając badania na myszach, naukowcy udowodnili, że brak receptora CB1 powodował u nich zwiększenie agresji, depresję, utratę zdolności odczuwania przyjemności i zwiększenie ryzyka przedwczesnej śmierci. Myszy, które zostały pozbawione receptora CB1 i insekty, które ich nie posiadają, wykazują, że receptory mogą drastycznie wpływać na funkcjonowanie świadomości, ale nie są warunkiem jej ewolucji. Za tym wnioskiem przemawia to, że pszczoły nie mają receptorów kannabinoidowych, więc receptory nie są im potrzebne do pamięci przestrzennej, ukierunkowanego podążania za celem czy symbolicznej komunikacji przez taniec.

Naukowcy dowiedli także, że genealogia receptorów kannabinoidowych pochodzi sprzed 600 milionów lat, jeszcze przed rozdzieleniem się ewolucji kręgowców i bezkręgowców w czasie szczególnie kojarzonym z eksplozją kambryjską.

Niedawne odkrycia już teraz rzucają nowe spojrzenie na obecnie przyjmowane fakty na temat ewolucji, a jeżeli naukowcom uda się dokładnie poznać działanie systemu endokannabinoidowego, możemy spodziewać się znacznych postępów w leczeniu i zapobieganiu chorób, a nawet przeciwdziałaniu infekcji wirusowych i bakteryjnych.

Duża część naukowców wskazuje, że potrzebne są większe ilości badań, ponieważ skomplikowany proces i ilość potrzebnych do przeprowadzenia testów może wydłużyć poznawanie tego systemu o dziesiątki lat. Jedną z przeszkód są wciąż obowiązujące restrykcje związane z badaniem zakazanych substancji, które w obecnym kontekście powinno uznać się za działanie na szkodę ludzkości.